Wpisy archiwalne w kategorii
Cyklotramp
Dystans całkowity: | 14516.26 km (w terenie 103.00 km; 0.71%) |
Czas w ruchu: | 1274:53 |
Średnia prędkość: | 11.39 km/h |
Suma podjazdów: | 162493 m |
Liczba aktywności: | 266 |
Średnio na aktywność: | 54.57 km i 4h 47m |
Więcej statystyk |
Piątek, 22 listopada 2019
Kategoria Argentyna, Cyklotramp, pieszo
Argentyna (2 /19)
Pierwsze dni spędzamy w stolicy kraju – Buenos Aires.
"Buenos Aires znaczy "dobre powietrze" - rzeczywiście oddycha się tu dobrze i pełną piersią. Umiarkowanie ciepły klimat, przyjaźni ludzie, wielkomiejski sznyt miasta zmieszany z nostalgią za Europą i magia tanga, to powody, aby zatrzymać się w stolicy Argentyny na dłużej" - Cyklotramp
2019-11-22 Dzień 2: Buenos Aires
Po przylocie kwaterujemy się w Hostelu LaBoheme i czekamy na grupę, która przyleci z Londynu.
Po rozpakowaniu bagaży ruszamy w miasto. Najpierw oczywiście szukamy miejsca, gdzie można wymienić walutę. W kantorach kurs jest niezbyt korzystny, ale dowiadujemy się, że pieniądze równie bezpiecznie (a po lepszym kursie) można wymienić w restauracjach. Niestety nie zawsze mają odpowiednią ilość gotówki, więc nie wszystkim od razu się to udaje. Kolejny cel, to restauracja z dobrymi stekami. Mamy kilka do wyboru. Ostatecznie zostajemy w La Brigada. Zwiedzamy dzielnice San Telmo i La Boca.










"Buenos Aires znaczy "dobre powietrze" - rzeczywiście oddycha się tu dobrze i pełną piersią. Umiarkowanie ciepły klimat, przyjaźni ludzie, wielkomiejski sznyt miasta zmieszany z nostalgią za Europą i magia tanga, to powody, aby zatrzymać się w stolicy Argentyny na dłużej" - Cyklotramp
2019-11-22 Dzień 2: Buenos Aires
Po przylocie kwaterujemy się w Hostelu LaBoheme i czekamy na grupę, która przyleci z Londynu.
Po rozpakowaniu bagaży ruszamy w miasto. Najpierw oczywiście szukamy miejsca, gdzie można wymienić walutę. W kantorach kurs jest niezbyt korzystny, ale dowiadujemy się, że pieniądze równie bezpiecznie (a po lepszym kursie) można wymienić w restauracjach. Niestety nie zawsze mają odpowiednią ilość gotówki, więc nie wszystkim od razu się to udaje. Kolejny cel, to restauracja z dobrymi stekami. Mamy kilka do wyboru. Ostatecznie zostajemy w La Brigada. Zwiedzamy dzielnice San Telmo i La Boca.
- DST 23.07km
- Czas 07:58
- VAVG 2.90km/h
- Aktywność Wędrówka
Czwartek, 21 listopada 2019
Kategoria Argentyna, pieszo, Cyklotramp
Argentyna (1/19)
Kolejna wyprawa z klubem Cyklotramp - tym razem Argentyna:
"Jeśli ktoś przyjechałby do Argentyny na spotkanie z niesamowitą przyrodą i indiańską kulturą, na pewno zachwyciłby się prowincjami Salta i Jujuy. Są tu najwyżej położone na świecie winnice i imponujące skalne cuda, ogromne kaktusy, pasące się lamy, słone jeziora, ośnieżone wulkany i zielone doliny.
Turyści podróżujący do Argentyny zazwyczaj zaczynają swą podróż w Buenos Aires, by następnie „przenieść się” na południe kraju, w dziką Patagonię.
Północno-zachodnia część Argentyny jest mniej znana, ale nie mniej piękna. Z pewnością jest to najbardziej autentyczny region kraju, gdzie wciąż można znaleźć wiele wpływów rdzennych kultur prekolumbijskich." - Cyklotramp
2019-11-20 Dzień 0 :
Bogatynia (19:50) – Lubań (20:50)
pociąg Lubań (21:26) – Warszawa (05:18)
05:37 SKM na lotnisko
2019-11-21 Dzień 1: Przelot do Buenos Aires.
21.11.2019 WAW-FCO 491 11:40-14:00
21.11.2019 FCO-EZE 680 21:45-07:55 (+1)
Na lotnisku musimy podzielić się na grupy: 10 osób leci przez Londyn, 3 osoby przez Rzym i jeszcze jedna dołączy do nas w Rzymie, bo wylatuje z Amsterdamu.
O 11:40 wylatujemy z Polski, następnie przesiadka w Rzymie.
Mamy kilka godzin czasu do odlotu, więc planujemy szybkie zwiedzanie miasta. Kupujemy bilety na autobus i jedziemy w kierunku centrum. Niestety z powodu awarii autobusu zostaje niewiele czasu na zwiedzanie, a musi przecież zostać chociaż chwila na włoską pizzę.



Powrót na lotnisko już nie autobusem, tylko pociągiem - szybciej i bez korków.
O 21:45 startujemy i lecimy do Buenos Aires.


"Jeśli ktoś przyjechałby do Argentyny na spotkanie z niesamowitą przyrodą i indiańską kulturą, na pewno zachwyciłby się prowincjami Salta i Jujuy. Są tu najwyżej położone na świecie winnice i imponujące skalne cuda, ogromne kaktusy, pasące się lamy, słone jeziora, ośnieżone wulkany i zielone doliny.
Turyści podróżujący do Argentyny zazwyczaj zaczynają swą podróż w Buenos Aires, by następnie „przenieść się” na południe kraju, w dziką Patagonię.
Północno-zachodnia część Argentyny jest mniej znana, ale nie mniej piękna. Z pewnością jest to najbardziej autentyczny region kraju, gdzie wciąż można znaleźć wiele wpływów rdzennych kultur prekolumbijskich." - Cyklotramp
2019-11-20 Dzień 0 :
Bogatynia (19:50) – Lubań (20:50)
pociąg Lubań (21:26) – Warszawa (05:18)
05:37 SKM na lotnisko
2019-11-21 Dzień 1: Przelot do Buenos Aires.
21.11.2019 WAW-FCO 491 11:40-14:00
21.11.2019 FCO-EZE 680 21:45-07:55 (+1)
Na lotnisku musimy podzielić się na grupy: 10 osób leci przez Londyn, 3 osoby przez Rzym i jeszcze jedna dołączy do nas w Rzymie, bo wylatuje z Amsterdamu.
O 11:40 wylatujemy z Polski, następnie przesiadka w Rzymie.
Mamy kilka godzin czasu do odlotu, więc planujemy szybkie zwiedzanie miasta. Kupujemy bilety na autobus i jedziemy w kierunku centrum. Niestety z powodu awarii autobusu zostaje niewiele czasu na zwiedzanie, a musi przecież zostać chociaż chwila na włoską pizzę.
Powrót na lotnisko już nie autobusem, tylko pociągiem - szybciej i bez korków.
O 21:45 startujemy i lecimy do Buenos Aires.
- DST 3.13km
- Czas 01:20
- VAVG 2.35km/h
- Aktywność Wędrówka
Poniedziałek, 10 czerwca 2019
Kategoria Cyklotramp, Gruzja
Gruzja 12
Dzień 12: Gori
Zwiedzamy okolice Gori. Po drodze odwiedzamy m.in. skalne miasto Uplistsikhe. To najstarszy kompleks mieszkalny w Gruzji pochodzący z XXV wieku p.n.e.
Trasa: Gori - Khidistavi - Velebi - Kvakhvreli - skalne miasto Uplistsikhe - Kvakhvreli - Velebi - Khidistavi - Patara Ateni - Degeula - Didi Ateni - Nika Vacheishvili's Marani - Didi Ateni - Degeula - Patara Ateni - Khidistavi - Gori
Zwiedzamy okolice Gori. Po drodze odwiedzamy m.in. skalne miasto Uplistsikhe. To najstarszy kompleks mieszkalny w Gruzji pochodzący z XXV wieku p.n.e.
Trasa: Gori - Khidistavi - Velebi - Kvakhvreli - skalne miasto Uplistsikhe - Kvakhvreli - Velebi - Khidistavi - Patara Ateni - Degeula - Didi Ateni - Nika Vacheishvili's Marani - Didi Ateni - Degeula - Patara Ateni - Khidistavi - Gori
- DST 46.84km
- Czas 02:24
- VAVG 19.52km/h
- Podjazdy 359m
- Sprzęt Cube
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 9 czerwca 2019
Kategoria Cyklotramp, Gruzja
Gruzja 11
Dzień 11: Mtskheta – Gori
Ranek spędzamy na zwiedzaniu starego miasta oraz katedry Sweti Cchoweli – jednego z najcenniejszych zabytków architektury sakralnej w Gruzji. Następnie udajemy się w kierunku Gori.
Trasa: Mtskheta, katedra Sweti Cchoweli (Drzewo Życia) - Monastyr Shio Mgvime - terenowym skrótem do rzeki i przeprawa wpław przez rzekę Kura - Dzegvi - Saskhori - Kavtiskhevi - Teliani - Khidistavi - Gori
Ranek spędzamy na zwiedzaniu starego miasta oraz katedry Sweti Cchoweli – jednego z najcenniejszych zabytków architektury sakralnej w Gruzji. Następnie udajemy się w kierunku Gori.
Trasa: Mtskheta, katedra Sweti Cchoweli (Drzewo Życia) - Monastyr Shio Mgvime - terenowym skrótem do rzeki i przeprawa wpław przez rzekę Kura - Dzegvi - Saskhori - Kavtiskhevi - Teliani - Khidistavi - Gori
- DST 73.66km
- Czas 04:02
- VAVG 18.26km/h
- Podjazdy 1188m
- Sprzęt Cube
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 czerwca 2019
Kategoria Gruzja, Cyklotramp
Gruzja 10
Dzień 10: Kaukaska Droga Wojenna – Mtskheta
Opuszczamy Kaukaz by rowerami przebyć słynną Gruzińską Drogę Wojenną, łączącą Gruzję z Rosją. Po wojnie już ani śladu za to piękno krajobrazu pozostało nienaruszone. Po drodze zwiedzanie wspaniałej twierdzy Ananuri z XVII w. Droga prowadzi nas ku Mtskhecie, byłej stolicy Gruzji.
Trasa: Gruzińska Droga Wojenna: Stepantsminda - Arsha - Sioni - Vardisubani - Kobi - Almasiani - rdzawe skały ze źródłem wody mineralnej - Przełęcz Krzyżowa 2395 m npm - Gudauri - Kvemo Mleta - Arakhveti - Kvesheti - Naghvarevi - Khando - Meneso - Ananuri, twierdza i kościół - Aragvispiri - Tsitelsopeli - Misaktsieli - Natakhtari - Mtskheta
Opuszczamy Kaukaz by rowerami przebyć słynną Gruzińską Drogę Wojenną, łączącą Gruzję z Rosją. Po wojnie już ani śladu za to piękno krajobrazu pozostało nienaruszone. Po drodze zwiedzanie wspaniałej twierdzy Ananuri z XVII w. Droga prowadzi nas ku Mtskhecie, byłej stolicy Gruzji.
Trasa: Gruzińska Droga Wojenna: Stepantsminda - Arsha - Sioni - Vardisubani - Kobi - Almasiani - rdzawe skały ze źródłem wody mineralnej - Przełęcz Krzyżowa 2395 m npm - Gudauri - Kvemo Mleta - Arakhveti - Kvesheti - Naghvarevi - Khando - Meneso - Ananuri, twierdza i kościół - Aragvispiri - Tsitelsopeli - Misaktsieli - Natakhtari - Mtskheta
- DST 137.26km
- Czas 06:22
- VAVG 21.56km/h
- Podjazdy 1210m
- Sprzęt Cube
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 7 czerwca 2019
Kategoria Cyklotramp, Gruzja
Gruzja 9
Dzień 9: Stepantsminda
Cały dzień spędzamy w okolicach Kazbegi penetrując rowerami piękne doliny położone u stóp Kaukazu i opustoszałe górskie wioski.
Trasa: Stepantsminda - Achkhoti - Sno - Akhaltsikhe - Juta - Akhaltsikhe - Sno - Achkhoti - Pansheti - Stepantsminda
Trasa: Stepantsminda - Achkhoti - Sno - Akhaltsikhe - Juta - Akhaltsikhe - Sno - Achkhoti - Pansheti - Stepantsminda
- DST 50.55km
- Czas 03:14
- VAVG 15.63km/h
- Podjazdy 687m
- Sprzęt Cube
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 6 czerwca 2019
Kategoria Cyklotramp, Gruzja
Gruzja 8
Dzień 8: Tbilisi – Stepantsminda
Dziś transfer busem z Tbilisi w górskie rejony Gruzji, do położonego na północy kraju Kazbegi. Tutejsza cerkiew Gargeti jest jednym z symboli Gruzji, zachwyca podróżników pielgrzymów już od IV wieku. Udajemy się tam oczywiście rowerami, czeka nas krótki aczkolwiek dość stromy podjazd, ale naprawdę warto.
Trasa: Stepantsminda - Gergeti - cerkiew/kościół św. Trójcy - Stepantsminda
Dziś transfer busem z Tbilisi w górskie rejony Gruzji, do położonego na północy kraju Kazbegi. Tutejsza cerkiew Gargeti jest jednym z symboli Gruzji, zachwyca podróżników pielgrzymów już od IV wieku. Udajemy się tam oczywiście rowerami, czeka nas krótki aczkolwiek dość stromy podjazd, ale naprawdę warto.
Trasa: Stepantsminda - Gergeti - cerkiew/kościół św. Trójcy - Stepantsminda
- DST 15.89km
- Czas 01:27
- VAVG 10.96km/h
- Podjazdy 544m
- Sprzęt Cube
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 czerwca 2019
Kategoria Cyklotramp, Gruzja, pieszo
Gruzja 7
Dzień 7: Piesza wycieczka po Tbilisi
Cały dzień poświęcamy na zwiedzanie stolicy Gruzji. Zwiedzamy między innymi Katedrę Sioni, wyjeżdżamy kolejką linową na Wzgórze Sololaki, z którego roztacza się widok na całe Stare Miasto oraz na kontrastujący ze starówką Rike Park, a na koniec wycieczki jemy regionalną kolację.
Cały dzień poświęcamy na zwiedzanie stolicy Gruzji. Zwiedzamy między innymi Katedrę Sioni, wyjeżdżamy kolejką linową na Wzgórze Sololaki, z którego roztacza się widok na całe Stare Miasto oraz na kontrastujący ze starówką Rike Park, a na koniec wycieczki jemy regionalną kolację.
- DST 12.61km
- Czas 03:16
- VAVG 3.86km/h
- Aktywność Wędrówka
Wtorek, 4 czerwca 2019
Kategoria Cyklotramp, Gruzja
Gruzja 6
Dzień 6: Tbeti – Tbilisi
Przed nami parę niewielkich pagórków, a na deser kilkunastokilometrowy zjazd do stolicy. Do Tbilisi docieramy po południu, gdzie rozstajemy się z rowerami, aby wyruszyć na wieczorny spacer po mieście
Trasa: Tbeti - Tsalka - widok na kanion - Imera - Algeti - Manglisi - Didi Toneti - Orbeti - Akhali Zirbiti - Akhali Pantiani - Kojori - Shindisi - Tbilisi
Przed nami parę niewielkich pagórków, a na deser kilkunastokilometrowy zjazd do stolicy. Do Tbilisi docieramy po południu, gdzie rozstajemy się z rowerami, aby wyruszyć na wieczorny spacer po mieście
Trasa: Tbeti - Tsalka - widok na kanion - Imera - Algeti - Manglisi - Didi Toneti - Orbeti - Akhali Zirbiti - Akhali Pantiani - Kojori - Shindisi - Tbilisi
- DST 100.58km
- Czas 05:05
- VAVG 19.79km/h
- Podjazdy 1372m
- Sprzęt Cube
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 3 czerwca 2019
Kategoria Cyklotramp, Gruzja
Gruzja 5
Dzień 5: Akhalkalaki - Tbeti
Najbliższe dwa dni to przejazd przez płaskowyż Małego Kaukazu. W pierwszy dzień zdobywamy przełęcz Tikmatashi (2168 m n.p.m.). Na noc zatrzymujemy się w Tbeti
Trasa: Akhalkalaki - Bavra - Kartikami - Abuli - Vladimirovka - jezioro Paravani - Poka - Radionovka - Aiazmi - Sakdrioni - Tikilisa - Sameba - Tbeti
Najbliższe dwa dni to przejazd przez płaskowyż Małego Kaukazu. W pierwszy dzień zdobywamy przełęcz Tikmatashi (2168 m n.p.m.). Na noc zatrzymujemy się w Tbeti
Trasa: Akhalkalaki - Bavra - Kartikami - Abuli - Vladimirovka - jezioro Paravani - Poka - Radionovka - Aiazmi - Sakdrioni - Tikilisa - Sameba - Tbeti
- DST 75.42km
- Czas 04:42
- VAVG 16.05km/h
- Podjazdy 1048m
- Sprzęt Cube
- Aktywność Jazda na rowerze