Informacje

  • Wszystkie kilometry: 102332.09 km
  • Km w terenie: 176.00 km (0.17%)
  • Czas na rowerze: 272d 18h 00m
  • Prędkość średnia: 15.61 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy grzess.bikestats.pl

Archiwum

Linki


Sobota, 17 maja 2014 Kategoria Okolice, TMZB

Zlot Gwieździsty w Zittau

Po raz kolejny mieliśmy okazję uczestniczyć w Rowerowym Zlocie Gwieździstym (Sternradfahrt) zorganizowanym przez Powiat Görlitz. W tym roku trasa w układzie gwieździstym miała 9 punktów startowych, meta – Weinaupark-Stadion w Zittau. Wszystko opisane folderach i na mapkach dostępnych na starcie lub na trasie przejazdu. Więcej o zlocie na: http://sternradfahrt.de
My zaczęliśmy zbieranie pieczątek w Multifunkcní centrum Trojzemí w Hradku...

i dalej po trasie objazdowej Zittau...
Volksbad Olbersdorf

przed Hotelem Dresdner Hof w Zittau


 na mecie... Weinaupark-Stadion

Na mecie można było skorzystać z wielu atrakcji m. in. strzelanie z łuku, wystawa rowerów historycznych z Muzeum motocykli i techniki Großschönau, zabawa wspinaczkowa prowadzona przez Park Linowy „Abenteuer Kletterwald”, prezentacja modeli statków „IG Schiffsmodellsport Oberlausitz”. Posiadaczom kart uczestnictwa przysługiwała zniżka na bilet wstępu do Mini Zoo „Tierpark Zittau”.
Ponadto w Loterii fantowej można było wygrać wiele cennych nagród. Niestety nikt z naszej grupy nie doczekał się losowania, ponieważ deszczowa pogoda i niska temperatura skłoniły nas do szybszego powrotu do domu.
Trasa, którą przejechaliśmy: Bogatynia - Opolno Zdrój - Kopaczów - Oldřichov na Hranicich - Hradek n/Nisou - Hartau - Eichgraben - Olbersdorf - Bertsdorf - Hörnitz - Zittau - Sieniawka - Opolno Zdrój - Bogatynia 

  • DST 53.39km
  • Czas 03:11
  • VAVG 16.77km/h
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 10 maja 2014 Kategoria Okolice

Izery

Dziś wyjazd w Izery. Jest słonecznie, ale trochę chłodno. Jedziemy przez Markocice, Heřmanice, Detřichov, Vetrov i Raspenavę do knajpki Hausmanka. Niestety jeszcze jest zamknięta, więc bez przystanku przez las kierujemy się do Ferdinandova, skręcamy na zielony szlak prowadzący w góry. Robi się stromo. Stoi nawet znak informujący, że na odcinku 2 km przewyższenie wynosi 16%. 

W końcu docieramy na szczyt - Hřebinek (835 m npm). 

 Tu zatrzymujemy się na kawę i kolač. Po krótkim odpoczynku ruszamy dalej... 
Nova Louká i šámalova chata...

Blatny Rybnik... 

Kristianov, Rozmezi (1000 m npm), Čihadla, na Kneipe... 

Tu krótkie spojrzenie na najwyższczy szczyt gór Izerskich - Izerę. 

Po kolejnych paru kilometrach dojeżdżamy do skrzyżowania U Studanky. Skręcamy w lewo i jedziemy w stronę Chaty Smedava. W chacie tłumy turystów, więc nie tracąc czasu wracamy kilkadziesiąt metrów do skrzyżowania i skręcamy na czerwony szlak, po chwili na następnym skrzyżowaniu szlak „rozdwaja się” - w lewo i prosto jest czerwony. My skręcamy w lewo i trzmając się trasy rowerowej nr 3018 docieramy na rozdroże Tišina (880 m npm). Jedziemy dalej trasą rowerową. U Červeneho Buku skręcamy w prawo, jedziemy powoli w dół, by nie przegapić skrętu w lewo w kierunku źródełka Kyselka...

Następnie docieramy do rozdroża U Spalene Hospody (jeden z punktów startowych Singl Treka pod Smrkem). Stąd przez Nove Mesto, Ludvikov i Prebytek udajemy się do Lazni Libverda, a dalej przez Hejnice, Raspenavę, Vetrov, Detřichov i Heřmanice jedziemy do Markocic. 
  • DST 94.60km
  • Czas 05:47
  • VAVG 16.36km/h
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 maja 2014 Kategoria TMZB

Parada rowerów

W ostatni dzień długiego weekendu wybrałem się z grupą TMZB na paradę rowerów do Jeleniej Góry. Parada Rowerów to cykliczna impreza propagująca zdrowy styl życia i wspólny rodzinny wypoczynek na świeżym powietrzu. Jej organizatorem od 1999 roku jest Muzyczne Radio. Tradycyjnie dla uczestników Parady organizatorzy przygotowali okolicznościowe koszulki.
O godz. 12.00 z Placu Ratuszowego ponad 2000 rowerzystów wyruszyło w 20 kilometrową trasę wiodącą ulicą Wolności do Cieplic i dalej do Sobieszowa, a następnie w stronę Podgórzyna. Impreza zakończyła się około godz. 14.00 w Parku Norweskim.  
Po paradzie wróciliśmy do Bogatyni (oczywiście rowerami).
Trasa: Jelenia Góra - 14 parada rowerów - Cieplice - Wojcieszyce - Kromnów - Stara Kamienica - Nowa Kamienica - Kłopotnica - Przecznica - Gierczyn - Krobica - Orłowice - Czerniawa Zdrój - Nove Mesto - Hajniste - Frydlant - Kunratice - Bogatynia 
Poniżej kilka zdjęć z trasy parady i powrotu do domu.






Na koniec zdjęcie z  portalik24.pl

  • DST 82.79km
  • Czas 04:59
  • VAVG 16.61km/h
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 maja 2014 Kategoria Jeseniki

Jeseniki 3/3 - Lazne Jesenik

Dziś pogoda od rana nie zachęca do rowerowych wyjazdów, więc część ekipy już rano wyjechała do domów, reszta mając nadzieję na poprawę pogody postanawia poczekać do południa. My po pożegnaniach też udajemy się w stronę samochodu, ale zanim pojedziemy do domu udajemy się jeszcze spacerowym tempem do Jesenickich Łaźni. Prowadzi nas tam czerwony szlak pieszy.





 Nasz pensjonat.

  • DST 5.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 3.33km/h
  • Aktywność Wędrówka
Piątek, 2 maja 2014 | Uczestnicy Kategoria Jeseniki

Jeseniki 2/3 - Pradziad

Po nocnym wypoczynku w pensjonacie u Anetky o 9:15 wyruszamy na trasę. Celem jest elektrownia szczytowo-pompowa w Dlouhé Stráně, ale jak dowiadujemy się jakie czekają nas przewyższenia postanawiamy z siostrą, że po drodze odłączymy się i pojedziemy na najwyższy szczyt Jeseników - Pradziada. Wszystkim humory dopisują, chociaż pogoda od rana nie rozpieszcza - mgła i zimno.
Jedziemy we mgle, która tylko miejscami pozwala na obejrzenie bliższej okolicy.

pod Velkim Klinem

Tak docieramy na Červenohorské sedlo, gdzie zatrzymujemy się na krótki popas. W międzyczasie pogoda psuje się jeszcze bardziej. Zaczyna kropić deszcz, a niedaleko słychać grzmoty. Mimo takiej pogody ruszamy w stronę Petrovki. 
Ania pokazuje gdzie jest  Dlouhé Stráně,


a tu widać Pradziada

Petrovka. Tu się rozdzielamy. Ja z siostrą jedziemy w kierunku schroniska Švýcárna i na Pradziada, a reszta ekipy w kierunku Kout nad Desnou i Dlouhé Stráně.  

Trasa wiedzie nas łagodnie pod górę. Po kilku minutach spotykamy wracającego ze szczytu Czecha, który ostrzega nas przed gradem i śniegiem. Lekko zaniepokojeni ruszamy jednak dalej. Robi się chłodniej i chociaż deszcz tylko lekko kropi postanawiam ubrać kurtkę przeciwdeszczową. Okazuje się to bardzo dobrą decyzją, bo za chwilę zaczyna padać coraz mocniej, najpierw śnieg z deszczem, a za chwilę wspomniany grad, cały czas towarzyszą nam grzmoty burzy.
Do schroniska zostało około 2 km, a schować się nie bardzo jest gdzie, więc jedziemy dalej.


Już widać schronisko Švýcárna


Gdy docieramy do schroniska deszcz nadal pada. W schronisku posilamy się ciastkiem i gorąca herbatą.  

W tym czasie na zewnątrz rozpogadza się i wychodzi słońce, więc ruszamy dalej. W ciepłym wiosennym słońcu docieramy na Pradziada (Praděd 1492m npm). 


Odpoczywamy, robimy kilka fotek, rundkę wokół wieży, zdjęcie z figurką Pradziada i wracamy w kierunku schroniska Švýcárna na obiad.

Pogoda znów zaczyna się psuć, więc szybko jedziemy przez Petrovke w kierunku Červenohorskiego sedla.

Stąd w gęstej mgle, która ogranicza widoczność do kilku metrów, asfaltowymi serpentynami wracamy do Jesenika. Wieczorem spotkanie w fantastycznej atmosferze i długie rozmowy do późna o dzisiejszych wycieczkach.
Dziękuję wszystkim uczestnikom za ten wyjazd, za miłe towarzystwo, wspaniałą atmosferę... Mam nadzieję, że pomimo odległości jakie nas dzielą uda się zrealizować więcej takich wypadów. 

Dzisiejsza trasa: Jesenik - Adolfovice - Bela pod Pradedem - H. Domasov - Dratovna - pod Velkim Klinem - Cervenohorske Sedlo - Nad Petrovkou - Petrovka - Svycarna - Pradziad - Svycarna - Petrovka - Nad Petrovkou - Cervenohorske Sedlo - Filipovice - H. Domasov - Bela pod Pradedem - Adolfovice - Jesenik Kaufland - Jesenik 
  • DST 67.20km
  • Czas 05:04
  • VAVG 13.26km/h
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 maja 2014 | Uczestnicy Kategoria Jeseniki

Jeseniki 1/3 - Serak

W majowy weekend w końcu udaje mi się spotkać z Ekipą BS, której relacje śledzę już od dawna. Tylko czekam na okazję, by wziąć udział w takim wyjeździe, więc gdy Anamaj podsyła mi link z zaproszeniem i trasą majówki, podejmuję szybką decyzję (przy okazji namawiam siostrę) i jedziemy… Będzie to kilkudniowa profesjonalnie zaplanowana i zorganizowana przez Ryjka wyprawa rowerowa…
Pierwsze spotkanie i przywitanie na parkingu w Lądku Zdrój, skąd całą ekipą wyruszamy w kierunku Jesenika. Jak napisała Ankaj28: „15 osób z 6 miast, 7 aut, 12 rowerów, tak w skrócie można opisać skład wycieczki”.
 W Jeseniku szybkie i zwinne przygotowania rowerów do jazdy, podział na grupy, omówienie kto, gdzie i z kim wyrusza, o której powrót i… Startujemy…
- grupa pierwsza w składzie Alina, Beata i Gosia wyrusza pieszo na Šerák;
- grupa druga składzie Ankaj, Wiktor i Kuba żółtym szlakiem rowerami udaje się w kierunku Obří skály;
- grupa trzecia, czyli pozostała dziewiątka: Ryjek, Feniks, BogdanO, Bogdan K., Lea (Emi), Ania, Zbyszek, Renata i ja ruszamy (oczywiście też na rowerach) na Obří skály, a następnie na Šerák.

 Zaczynamy od „rozgrzewki”, czyli wjazdu z Jesenika przez Adolfovice i Javořik na Obří skály (1088m npm).  
Odpoczynek przy Javořiku

Obří skály


Wracając kilkoro śmiałków robi sobie skrót i zjeżdża fragmentem pieszego żółtego szlaku po kamieniach i korzeniach. Pozostali wolą asfalt.

 Dalsza część trasy to przejazd fragmentami szlaku dla narciarzy i niebieskiego szlaku pieszego do Bystrego Potoku, a dalej wjazd szutrem do rozdroża pomiędzy Keprnikem i Šerákiem i dojazd do Chaty Jiřiho na Šeráku (1351 m npm).  


Po krótkiej przerwie na uzupełnienie płynów dalsza część planu, czyli stromy zjazd wzdłuż wyciągu do Ramzowej, a dla odważnych zjazd czerwonym szlakiem pieszym. Mamy się spotkać przy środkowej stacji wyciągu. Skręt na czerwony szlak okazuje się pechowy dla Lei, bo czający się na drodze patyk uszkadza hak w jej rowerze i zamiast zjazdu jest spacer.
 Tamtędy zjeżdżaliśmy...
 
Po „naprawie” polegającej na zdemontowaniu przerzutki i łańcucha pozostaje nam najkrótszą drogą stoczyć się przez Ramzową do Jesenika.
Wieczorem maszerujemy na obiado-kolację do oddalonej o ok. 2.5km restauracji Bobrovnik, a po posiłku wracamy do pensjonatu, gdzie ustalamy plan na jutro. 
Dzisiejsza trasa: Jesenik - Adolfovice - Nad Bobrovnikem - Javorik - Pod strmym - Obri Skaly - Pod strmym - Bystry Potok - Pod Keprnikem - Serak - Nad Dobrou Vodou - Ramzova - Lipova Lazne – Jesenik  

  • DST 44.02km
  • Czas 03:48
  • VAVG 11.58km/h
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 kwietnia 2014 Kategoria Okolice

niedzielne popołudnie

Bogatynia - Markocice - Hermanice - Detrichov - Vetrov - Raspenava - Peklo - Lazne Libverda - Obri sud - Ludvikov - Raspenava - Vetrov - Detrichov - Hermanice - Markocice - Bogatynia
  • DST 49.21km
  • Czas 02:51
  • VAVG 17.27km/h
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 kwietnia 2014 Kategoria Okolice, TMZB

Stóg izerski, Smrk i Chata Smedava

Prognozy pogody nie były najlepsze, ale mimo to postanowiliśmy wybrać się na Stóg Izerski.
Jak na wiosenny poranek jest dość ciepło, po pierwszych górkach niektórzy jadą już w koszulkach z krótkim rękawem.
Szybkim tempem docieramy do Czerniawy, skąd rozpoczynamy wjazd na Stóg Izerski. Najpierw mamy dość stromy podjazd w kierunku dolnej stacji kolejki gondolowej, przed stacją skręcamy w prawo i jedziemy leśnym szlakiem górę w kierunku schroniska na Stogu. 




Gdy docieramy do schroniska zaczyna padać deszcz, zatrzymujemy się więc na pierogi, kawę, herbatę ... i czekamy aż się rozpogodzi, byśmy mogli ruszyć dalej.
Przed schroniskiem na Stogu Izerskim (1060 m npm)




 
W planie był powrót do domu, ale że czas mamy dobry (ledwie minęło południe) postanawiamy wjechać wyżej. Kierujemy się na przejście graniczne i jedziemy na Smrk.
W drodze na Smrk...


i przy wieży na Smrku (1124 m npm)


 Stąd już tylko w dół do Chaty Smedava. Niestety pogoda się psuje i jedziemy w deszczu (na szczęście niezbyt obfitym), a obok słychać burzę.
W Chacie kolejny postój na przeczekanie ulewy, a potem szybki powrót do domu.


Trasa: Bogatynia - Kunratice - Frydlant - Hajniste - Nove Mesto - Czerniawa Zdrój - drogą w kierunku dolnej stacji kolejki gondolowej - przed stacją w prawo leśnym szlakiem górę w kierunku schroniska - schronisko na Stogu Izerskim - łącznik - Smrk - Tisina - ch. Smedava - BilyPotok - hejnicky okruh - Hejnice - Raspenava - Frydlant - Kunratice - Bogatynia


  • DST 83.35km
  • Czas 05:11
  • VAVG 16.08km/h
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 24 kwietnia 2014 Kategoria Okolice

powtórka z poniedziałku

Dzisiaj ruszam trochę późno, bo po 17. W planie mam krótką przejażdżkę, ale zaraz za granicą spotykam dawno niewidzianego kolegę i razem jedziemy moją trasę z poniedziałku pomijając miejsca po których jeszcze kilka dni temu bądziłem szukając przejazdu. 
Bogatynia - Markocice - Hermanice - Detrichov - Frydlant rynek - Udoli - zamiast w lewo na żółty szlak prosto, lasem i polem - Arnoltice - żółtym szlakiem do Poustki - Predlance - Visnova - Viska - Kunratice - Hermanice - Markocice - Bogatynia
  • DST 39.70km
  • Czas 02:17
  • VAVG 17.39km/h
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 kwietnia 2014 Kategoria Okolice

Frydlant

Bogatynia - Markocice - Hermanice - Detrichov - Frydlant rynek - Udoli - zamiast w lewo na żółty szlak prosto, lasem i polem - Arnoltice - żółtym szlakiem do Poustki - Predlance - Visnova - Viska - Kunratice - Hermanice - Markocice - Bogatynia
  • DST 40.50km
  • Czas 02:22
  • VAVG 17.11km/h
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl