Informacje

  • Wszystkie kilometry: 90348.54 km
  • Km w terenie: 176.00 km (0.19%)
  • Czas na rowerze: 240d 04h 21m
  • Prędkość średnia: 15.65 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy grzess.bikestats.pl

Archiwum

Linki


Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2018

Dystans całkowity:593.23 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:46:00
Średnia prędkość:12.90 km/h
Suma podjazdów:4297 m
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:45.63 km i 3h 32m
Więcej statystyk
Piątek, 9 marca 2018 Kategoria Kuba

Kuba 6

Dzisiaj jedziemy do małej rzadko odwiedzanej przez turystów miejscowości Puerto Esperanza, która utrzymała typowo kubański charakter.
Po drodze mijamy okoliczne plantacje, gdzie króluje tytoń. U podnóża skał na rdzawoczerwonej glebie rośnie najlepszy tytoń świata.
Wieczorem w tej małej miejscowości jedyne co można robić to zasiąść w bujanym fotelu na ganku naszej kwatery, zapalić cygaro, nalać sobie szklaneczkę rumu i obserwować przechadzających się kubańczyków.
Trasa: Santa Lucia - Sitio - Morales - Puerto Esperanza
  • DST 30.10km
  • Czas 02:46
  • VAVG 10.88km/h
  • Podjazdy 238m
  • Sprzęt inny
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 marca 2018 Kategoria Kuba

Kuba 5

Opuszczamy Vinales i kierujemy się na północ ku wybrzeżu. Krajobrazy nadal są piękne, a spotykani kubańczycy bardzo uprzejmi i równie bardzo zdziwieni dużą grupą zachodnich turystów na rowerach, w końcu zwykle widują ich tylko wysiadających z klimatyzowanych autokarów.
Po południu docieramy nad brzeg morza Karaibskiego - piękna plaża na wysepce Cayo Justias (połączonej z lądem 4-kilometrową groblą). Po orzeźwiającej kąpieli wracamy do Santa Lucia.
Trasa: Vinales – Santa Lucia – Cayo Justias – Santa Lucia.
  • DST 75.00km
  • Czas 05:10
  • VAVG 14.52km/h
  • Sprzęt inny
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 7 marca 2018 Kategoria Kuba

Kuba 4

Pinar del Rio - stolica prowincji ma do dziś rolniczy charakter i słynnie z wyrobu najlepszych cygar na świecie. W tutejszej fabryce ponad 100 robotników kunsztownie zwija najszlachetniejsze liście. Wycieczka po fabryce będzie ciekawym doświadczeniem.
O bogactwie Pinar del Rio świadczą secesyjne pałacyki ustawione wzdłuż głównej ulicy. W jednym z nich zatrzymamy się na nocleg, by poczuć się jak XIX-wieczni właściciele tytoniowych plantacji. Miasto z ciągnącymi się kilometrami kolumnadami nazwano rajem kolumn.

Nareszcie czas na rower. Oczywiście są to “kubańskie” rowery, z rzadko działającymi przerzutkami, stare wysłużone pamiętające czasy młodości Fidela ale właśnie na takich rowerach najlepiej poczuć klimat Kuby, jak inni kubańczycy, dla których rower jest głównym środkiem lokomocji.
Pierwszy dzień i od razu długi serpentynowaty podjazd, ale jest obiecana nagroda - jeden z najpiękniejszych widoków Kuby, pojawiający się w każdym folderze i na okładce większości przewodników po wyspie, a do tego kubańska pinakolada.
Vinales to mała miejscowość, położona bardzo malowniczo. Okalające ją doliny ozdobione spektakularnymi formami skalnymi należą do najpiękniejszych krajobrazów świata. Miło niespiesznie pojeździć na rowerze w tak pięknych krajobrazach, zatrzymać się na szklaneczkę soku trzcinowego, mleczka kokosowego, podpatrzeć rolników zbierających tytoń, czy bujających się na swych fotelach na gankach domów.
Dzień kończymy kursem salsy pod okiem doświadczonych kubańczyków oraz imprezią w centrum miasta, gdzie mieszkańcy i turyści spotykają się codziennie na tańcach.

Trasa: Pinar del Rio - Vinales (i na początek nie zadziałał gps, dlatego km i czas tylko w przybliżeniu).

  • DST 40.00km
  • Czas 02:50
  • VAVG 14.12km/h
  • Sprzęt inny
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 marca 2018 Kategoria Kuba

Kuba 1-3

Wycieczka na Kubę
z Klubem Przygody Cyklotramp:
"Kuba coraz częściej jest celem turystycznych wypraw. Jedni jadą odpoczywać w tropikalnym słońcu, inni – podróżują śladami Che Guevary lub Ernesta Hemingwaya. Czas wiec odkryć też tę wyspę dla rowerowych wypraw, gdyż każdy pomysł na tę fascynującą wyspę jest dobry.
Kuba jest wyspiarskim państwem, które potocznie nazywane jest perłą Karaibów. Idealna pogoda gości tam przez 360 dni w ciągu roku a tropikalna przyroda oraz piaszczyste plaże zachwycają każdego. Należy również dodać, że w tym miejscu wspaniale zachowały się zabytki epoki hiszpańskiej. Ten kraj ma również inne oblicze, jego mieszkańcy są bardzo gościnni, muzykalni oraz temperamentni, bardzo często żyją oni na skraju ubóstwa mieszkając w małych mieszkaniach po kilka rodzin., bardzo często bez prądu czy sprawnej kanalizacji. Jeżeli zdecydujemy się wybrać rowerową wycieczkę dookoła wyspy, wtedy tylko zobaczymy przepaść pomiędzy biedotą a bogactwem. Tylko w ten sposób poznamy obraz prawdziwej Kuby."

Przelot z Warszawy do Havany, a po drodze dwie przesiadki w Heathrow i w Toronto.
04.03.2018 WAW-LHR 07:35-09:35
04.03.2018 LHR-YYZ 15:00-17:45
05.03.2018 YYZ-HAV 07:55-11:30

05.03 – Po. Dzień 2: Havana
Na początek zwiedzamy stolicę Kuby Hawanę. To największe miasto Karaibów tętni życiem. Zrujnowane budynki, kolonialne pałace arystokracji, stare amerykańskie wieżowce niszczeją, lecz jednocześnie zachowują czar dawnej epoki. Odrestaurowana starówka pełna turystów, knajpek w których rozbrzmiewa salsa, restauracji, kontrastuje z okolicznymi dzielnicami zaniedbanymi, ale jakby bardziej autentycznymi, gdzie w każdym budynku, każdym podwórku coś ciekawego się dzieje.

06.03 – Wt. Dzień 3: Havana – Playa del Este - Pinar del Rio
Po nocnych szaleństwach w Hawanie czeka nas zasłużony odpoczynek na pięknej plaży del Este. Oddalona zaledwie 20 km od stolicy jest popularnym miejscem wypoczynku hawańczyków, choć o tej porze roku niewielu ich tutaj, bo przecież to środek zimy zaledwie 25-28 stopni. Zdecydowanie za zimno dla nich na plażowanie.
Oczywiście na plażę docieramy typowymi dla Kuby amerykańskimi krążownikami szos z lat 50-tych, które często nam jeszcze będą towarzyszyć na tej wyprawie. Po południu równie starymi autami udajemy się na zachód kraju do Pinar del Rio.
  • Aktywność Wędrówka

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl