Niedziela, 5 lutego 2012
Kategoria Cyklotramp, Fuerteventura
Wyspy kanaryjskie dzień 8 i 9-11
Dzień 8 (2012-02-05): Morro Jable
Po raz kolejny zmieniamy naszą bazę wypadową i przenosimy się jeszcze bardziej na południe. Odcinek pomiędzy Costa Calma, a Morro Jable to ciąg najdłuższych, najsłynniejszych i najpiękniejszych na Wyspach Kanaryjskich plaż ze złocistym piaskiem. Łączą je wspaniałe szlaki idealne pod rower górski. Nawet nie będąc nigdy na Fuerteventurze, zna się te obrazki - plaża nad cudowną, niebiańsko błękitną zatoką, która równie dobrze mogłaby się znajdować na Karaibach, Seszelach lub w jakimkolwiek innym egzotycznym zakątku świata. Jednak nie trzeba daleko jeździć wystarczy wybrać się z rowerem na jedną z oddalonych od centrów turystycznych plaż, by zakosztować takich widoków. Na koniec udajemy się na samo południe wyspy, tutaj rzadko docierają turyści spędzający czas w kurorcie Morro Jable. Wspaniała szutrowa droga prowadzi nas do Puerto de la Cruz. Większość obszaru półwyspu jest chroniona i posiada status Parque Natural de Jandia.
Costa Calma - FV2 - Risco del Paso - Marabu - FV2 - Morro del Jable - Joros - Puerto de la Cruz - Joros - Morro del Jable (56,4 km + 18 km do Puerto de la Cruz)
Dzień 9 (2012-02-06): pieszo na najwyższy szczyt na wyspie
Dziś wspinaczka na Pico de la Zarza. W nagrodę otwiera się rozległy widok na północno-zachodnie wybrzeże, który na długo pozostanie w pamięci.
Morro Jable - Pico de la Zarza (812 m n.p.m) - Morro Jable (19,1 km)
Dzień 10 (2012-02-07): Powrót
O godz. 11 wymeldowujemy się z pokojów. Czas wolny - ostatnie zakupy, spacer po plaży... O 14:20 wyjeżdżamy busem na lotnisko do Puerto del Rosario.
Puerto del Rosario 17.30 - Mediolan Bergamo 23.10 (Ryanair)
Teraz czeka nas noc na lotnisku, bo kolejny lot dopiero rano.
Dzień 11 (2012-02-08):
Mediolan Bergamo 8:40 - Katowice 10.25 (Wizzair)
Przylatujemy do Katowic ok. 10:25.
Czas się pożegnać i udać w drogę powrotną do domu.
Łącznie z przelotami wyprawa trwała 11 dni. Z tego na rowerach spędziliśmy 7 dni pokonując ponad czterysta km.
Dziękuję wszystkim uczestnikom udany wyjazd, za miłe towarzystwo, za wspólnie spędzony czas i mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze na trasie.
Po raz kolejny zmieniamy naszą bazę wypadową i przenosimy się jeszcze bardziej na południe. Odcinek pomiędzy Costa Calma, a Morro Jable to ciąg najdłuższych, najsłynniejszych i najpiękniejszych na Wyspach Kanaryjskich plaż ze złocistym piaskiem. Łączą je wspaniałe szlaki idealne pod rower górski. Nawet nie będąc nigdy na Fuerteventurze, zna się te obrazki - plaża nad cudowną, niebiańsko błękitną zatoką, która równie dobrze mogłaby się znajdować na Karaibach, Seszelach lub w jakimkolwiek innym egzotycznym zakątku świata. Jednak nie trzeba daleko jeździć wystarczy wybrać się z rowerem na jedną z oddalonych od centrów turystycznych plaż, by zakosztować takich widoków. Na koniec udajemy się na samo południe wyspy, tutaj rzadko docierają turyści spędzający czas w kurorcie Morro Jable. Wspaniała szutrowa droga prowadzi nas do Puerto de la Cruz. Większość obszaru półwyspu jest chroniona i posiada status Parque Natural de Jandia.
Costa Calma - FV2 - Risco del Paso - Marabu - FV2 - Morro del Jable - Joros - Puerto de la Cruz - Joros - Morro del Jable (56,4 km + 18 km do Puerto de la Cruz)
Dzień 9 (2012-02-06): pieszo na najwyższy szczyt na wyspie
Dziś wspinaczka na Pico de la Zarza. W nagrodę otwiera się rozległy widok na północno-zachodnie wybrzeże, który na długo pozostanie w pamięci.
Morro Jable - Pico de la Zarza (812 m n.p.m) - Morro Jable (19,1 km)
Dzień 10 (2012-02-07): Powrót
O godz. 11 wymeldowujemy się z pokojów. Czas wolny - ostatnie zakupy, spacer po plaży... O 14:20 wyjeżdżamy busem na lotnisko do Puerto del Rosario.
Puerto del Rosario 17.30 - Mediolan Bergamo 23.10 (Ryanair)
Teraz czeka nas noc na lotnisku, bo kolejny lot dopiero rano.
Dzień 11 (2012-02-08):
Mediolan Bergamo 8:40 - Katowice 10.25 (Wizzair)
Przylatujemy do Katowic ok. 10:25.
Czas się pożegnać i udać w drogę powrotną do domu.
Łącznie z przelotami wyprawa trwała 11 dni. Z tego na rowerach spędziliśmy 7 dni pokonując ponad czterysta km.
Dziękuję wszystkim uczestnikom udany wyjazd, za miłe towarzystwo, za wspólnie spędzony czas i mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze na trasie.
- DST 56.40km
- Czas 04:14
- VAVG 13.32km/h
- Sprzęt inny
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!